Rola ciekawości i otwartości na doświadczenia w nauce języka angielskiego

Basia Wójcik - Pani od Psychologii
27-05-2024

9 min

W dzisiejszym świecie dużo mówi się o tym, że jedyną pewną kwestią jest zmiana. Dużo słyszymy też, że uczymy się całe życie (by za tą zmianą nadążyć). Jak więc uczyć się w sposób, który przysporzy nam pozytywnych wrażeń? Czy możliwa jest nauka z dużą dozą ciekawości, entuzjazmu i otwartości? Psycholog z wieloletnim doświadczeniem w nauczaniu języka angielskiego podpowiada jak to zrobić.

Jak rozumiesz ciekawość?

Ciekawość jest kluczowa do rozpoczęcia procesu uczenia, będzie więc naszym punktem wyjścia do rozważań. Polega ona na wewnętrznej chęci uczenia się, czerpania satysfakcji z poszukiwania, poznawania nowych zagadnień. Ludzie różnią się poziomem wewnętrznej ciekawości. Wiele zawodów pozwala realizować tę potrzebę w pracy, skupiając się na prowadzeniu badań i analiz pogłębiających dorobek naukowy w obrębie danej dyscypliny.  

Dzięki ciekawości możemy poszerzać swoje horyzonty. Odkrywamy nowe rzeczy, smaki, doznania. Choć nie zawsze nasze eksperymenty zakończą się sukcesem, warto próbować. Ciekawość względem nowości może świadczyć o naszej otwartości. Te dwa konstrukty pięknie się ze sobą łączą. 

Ciekawość to... pierwszy stopień do piekła

Ciekawość może jednak mieć ciemną stronę. Znacie z pewnością to powiedzenie, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Sądzę, że może chodzić o ciekawość powodowaną brawurą, czy też chęcią przekraczania granic. To z kolei może wiązać się z podejmowaniem niebezpiecznych, czy też nieodpowiedzialnych działań.

Jednak ciekawość ma też ciemną stronę o dużo “spokojniejszej naturze”. Chodzi o robienie rozeznania bez końca. Etap poszukiwania nowych informacji nigdy się nie kończy i nie dochodzi tym samym do wdrożenia nowej wiedzy. Nie mamy możliwości sprawdzić czego się nauczyliśmy. To trochę taki efekt “wiecznego studenta”, który nie ma okazji nabytą wiedzą zabłysnąć, a raczej chowa wiedzę do szuflady i idzie po następne kursy i lekcje. 

Otwartość w psychologii

A jak rzecz ma się z tematem otwartości na nowe doświadczenia? Jest to bardzo ważny aspekt, który może pomóc nam uczyć się nowych rzeczy z entuzjazmem i uśmiechem na ustach. Jak więc taką otwartość rozumieć? Zacznijmy od tego, że otwartość na doświadczenia to dobrze przebadany termin w psychologii. Jest jednym z filarów Wielkiej Piątki, a więc modelu osobowości stworzonego przez Paula Costę i Roberta R. McCrae. Otwartość na doświadczenie to tendencja do poszukiwania nowych wrażeń, aktywności z pozytywnym nastawieniem i tolerancją względem nieznanego terytorium.

Osoby o wysokiej otwartości na doświadczenia często są kreatywne, wrażliwe (na doznania  wewnętrzne i zewnętrzne); mają bujną wyobraźnię, nie boją się kwestionować ogólnie przyjętych osądów. Osoby o dużej otwartości na doświadczenia wykazują szerokie zainteresowania i chętnie prowadzą intelektualne rozmowy

Bez ciekawości i otwartości - i co teraz?

Czas odpowiedzieć sobie na pytanie: czy znajdujesz w sobie te powyżej opisane cechy (jakimi są ciekawość i otwartość na doświadczenia)? Zacznijmy od scenariusza, w którym odpowiedź brzmi: nie. Co wtedy? To nie powód do paniki, zawsze lepiej jest być ze sobą szczerym. Tak samo jest w tym przypadku. Jeśli czujesz, że masz w sobie niskie lub średnie natężenie ciekawości i otwartości - korzystaj z materiałów do nauki, które już się u Ciebie sprawdzają.

Nie musisz na siłę eksperymentować. Dużo mówi się o uczeniu słówek, gramatyki i wymowy z serialami. Jeśli przykładowo “Przyjaciele” to Twój ulubiony sposób na rozrywkę i naukę w jednym - wałkuj odcinki bez przerwy. Nie ma w tym nic złego, tak długo jak czujesz, że wynosisz z nich dla siebie coś wartościowego. Jeśli jednak chcesz przenieść swoją ciekawość i otwartość na nowy poziom, czytaj dalej.  

Kwiecisty angielski i lekkie pióro w oryginale

Jak w takim razie uczyć się w sposób, który połączy ciekawość i otwartość na doświadczenia. Co zrobić, gdy masz wysokie natężenie tych cech lub chcesz zwiększyć ich intensywność? Po pierwsze połącz naukę języka angielskiego z hobby. Swoim uczniom niezmiennie polecam sprawdzić na YouTube treści związane z obszarem ich zainteresowań. Lubisz podróżować? Znajdź w takim razie podróżnika, który Twoim zdaniem mówi kwiecistym angielskim i po każdym odcinku takiej sagi podróżniczej wypisz kilka nowych słówek i zwrotów. Może jesteś pasjonatem gotowania? Tutoriale kulinarne przełożą się na nowe przepisy w Twoim repertuarze, ale też wesprą Twoje słownictwo i poprawność wymowy.

Twoja ciekawość i otwartość na nowości może skłonić Cię do przeczytania książek w języku angielskim z gatunku, którego wcześniej nie zdarzyło Ci się czytać. Wiedząc, że osoby ciekawskie chcą zdobywać nową wiedzę, a otwartość na doświadczenia łaknie nowych horyzontów takie zalecenie wydaje się być idealne!

Jeśli masz dobrą znajomość języka obcego, to Agatha Christie (z repertuaru brytyjskiego) albo Donna Tartt (z amerykańskiego angielskiego) mogą zaintrygować Cię swoim lekkim piórem. Dla zaawansowanych polecam przeczytać wybraną pozycję z obszaru psychologii. Tutaj nie zawiedzie Cię Charles Duhigg. Jego książki są szalenie ciekawe, bo są okraszone przykładami z życia. Coś czuję, że to będzie niezła gratka dla czytelników ciekawych i otwartych na nowe doświadczenia.  

Byle nie szaleć za bardzo...

Jaką wiedzę polecam mieć z tyłu głowy planując nowe drogi nauki w nurcie ciekawości i otwartości? Polecam wrócić do ciemnej strony ciekawości i problemu niekończącego się rozeznania, o którym pisałam wcześniej. Dobrze jest zaplanować proces nauki tak, by komplementarnie prowadził nas jakiś podręcznik - by nie zbaczać z toru zbyt mocno. Problem z ciekawością jest taki, że czasem wiedzie nas ona na manowce. Z innej strony może to być też trening z kimś, kto będzie kierunkowskazem i pomoże dobrać odpowiednie materiały do potrzeb. 

Jeśli jesteś kimś, kto ma w sobie ciekawość i otwartość na nowości w temacie nauki języka angielskiego, polecam Ci moją gramatyczną mapę myśli. Jest ona zbiorczym przedstawieniem czasów w gramatyce angielskiej, więc zaspokoi ciekawość nawet tych najbardziej wymagających uczniów. Nie wiem czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się uczyć z mapą myśli, ale jeśli będzie to pierwszy raz - to może być dobre, nowe doświadczenie. Mapę złapiesz tutaj: https://www.basiawojcik.pl/gramatyczna-mapa-mysli 

Trzymam kciuki za powiew świeżości, ciekawości i otwartości w Twojej nauce. Mam nadzieję, że ten artykuł pokazał Ci cienie i blaski tych zagadnień. Pamiętaj, że najważniejsze to być ze sobą szczerym i dopasować naukę do swoich potrzeb.