Trzy myśli, które powstrzymują Twój rozwój

Basia Wójcik - Pani od Psychologii
19-04-2024

10 min

W tym artykule rozważymy trzy rzeczy w naszym wewnętrznym dialogu, które niszczą rozwój. Często bywa tak, że mamy określone plany, ambicje, marzenia - kroki na przyszłość, które chcemy podjąć. Mamy sprzyjające okoliczności, załóżmy, że mamy czas i zasoby na to by nabyć nowe umiejętności.

Nie ma przeszkód na poziomie intelektualnym - wiemy, że możemy się danej nowej rzeczy nauczyć … a jednak nie idzie. Walimy głową w ścianę. Niestety często dzieje się tak, że to my sami blokujemy swój rozwój. Jest to pewnego rodzaju blokada mentalna, która nie pozwala nam ruszyć z miejsca. Czas przejść do konkretów - jakie trzy blokady mentalne powstrzymują nas od rozwoju

Te nieszczęsne porównania do innych

Pierwszą blokadą jest porównywanie się z ludźmi dookoła. Niektórzy ludzie rozglądają się i szukają ludzi lepszych od nich samych, ale nie po to by uczyć się od nich, nie szukają w nich mentora. Zamiast tego porównują się i wykorzystują każde swoje niepowodzenie by móc sobie to wytknąć; tak w myśl: “a mój kolega z zespołu, to nigdy by takiego głupiego błędu nie popełnił”. 

Co gorsza zdarza się, że ludzie nie wierzą w swoje umiejętności do tego stopnia, że sądzą, że nie zasługują na stanowisko pracy jakie mają i… co gorsza, prześladuje ich myśl, że to się wyda. Trochę tak oczekują, że się potkną i otoczenie to wyłapie. A jak rozumie to zjawisko psychologia?

Czy dopadł Cię syndrom oszusta?

Powyżej opisana sytuacja, to nic innego jak syndrom oszusta. To wewnętrzne przekonanie o swoim braku kompetencji i idąca za nim nurtująca niepewność. Taki człowiek nieustannie powątpiewa w swoje umiejętności sądząc, że nie zasługuje na to, co osiągnął do tej pory (może temu towarzyszyć przeświadczenie o braku wyjątkowości swoich dokonań “takie coś, to każde dziecko potrafi”).  Powyższym odczuciom towarzyszy też lęk przed zdemaskowaniem, czy powiedzenie sobie, że nie zasługuję na sukces. 

Co z takim oszustem zrobić?

Jeśli odczuwamy takie zwątpienie to w pierwszym kroku pracy nad tym, trzeba te myśli zaobserwować i pod żadnym pozorem nie pielęgnować ich w sobie. Uciąć w momencie, gdy się pojawiły. Powiedzieć sobie: “OK, tak się stało, ale wybaczam sobie i idę dalej.” Tylko tak możemy wrócić na ścieżkę samorozwoju i pracy nad sobą.

Porównywanie z ludźmi wokół nas jest naprawdę solidną blokadą rozwoju osobistego i nauki w jakimkolwiek nowym obszarze. Naprawdę warto przyjrzeć się temu zagadnieniu w życiu zawodowym (i życiu prywatnym także). 

A co jeśli ...nie chcę, ale muszę?

Drugą blokadą w rozwoju jest przeświadczenie, że muszę coś zrobić, choć nie chcę. Źródło motywacji może sporo namieszać w postępach jakie osiągamy. Jeśli bez końca powtarzamy sobie, że “nie chcę, ale muszę” to nie powinniśmy oczekiwać prawdziwych postępów. Działanie w myśl, że działamy pod zewnętrznym przymusem nie rozwinie nas w żaden konstruktywny sposób, bo my sami odbieramy sobie możliwość głębokiego zaangażowania w zadanie

Nauka nowych umiejętności i powtarzanie sobie, że “w sumie to nie chcę tego robić”, wytrąca nam życiowe stery z rąk. Skoro ktoś zdecydował za mnie, to gdzie jest moja decyzyjność? Takie nastawienie odziera nas z niezależności, decyzyjności, wpływu, czy poczucia kontroli.

Gdzie leży granica wytrzymałości?

Zamiast tego polecam przemyśleć: kiedy w życiu pojawiła się sytuacja, gdy coś było mi wmuszone, nie było chęci by to wykonać i faktycznie to nie zostało zrobione. To pozwoli wyznaczyć realną granicę, gdzie kończy się wytrzymałość i chęć. Polecam zadać sobie pytanie: dlaczego wtedy miałam/miałem siłę odmówić, a teraz się zmuszam (mimo braku chęci?). Na zasadzie porównania tych okoliczności, możemy dojść do wartościowych wniosków. 

Przecież w moim wieku już się nie da uczyć

Trzecią blokadą rozwoju jest brak wiary w to, że ludzie się zmieniają. To bardzo często zjawisko, które sama obserwuję. To zdanie jakie słyszymy w otoczeniu to np.: “starych drzew się nie przesadza”. To krzywdzące dla nas samych, bo odbiera nam możliwość zmiany sytuacji życiowej.

W myśli psychologicznej (całe dekady temu!) faktycznie panowało archaiczne przeświadczenie, że osobowość jest czymś danym nam raz i nie możemy nad nią pracować. Jednak obecnie psychologia mówi jasno i wyraźnie: człowieku, pracuj nad sobą (jeśli tylko masz chęć) - bo da się i warto. Warto pracować nad swoim rozwojem i zmianą na lepsze dla siebie i swoich bliskich. Gdy my jesteśmy szczęśliwsi, nasi bliscy również są o nas spokojniejsi i mogą cieszyć się razem z nami. 

W swojej pracy zawodowej widziałam wiele takich przypadków, gdzie można uzyskać świetne postępy, bez względu na wiek. Będąc psychologiem z wykształcenia postanowiłam połączyć dyscypliny i na co dzień zajmuję się też nauczaniem dorosłych języka obcego.

Jeśli nową umiejętnością jaką chcesz nabyć jest właśnie płynność w języku angielskim, zapraszam za zajęcia do mnie (kontakt: [email protected], szczegóły znajdziesz też na: https://www.basiawojcik.pl/lekcja-angielskiego). Połączenie wiedzy psychologicznej z nauką języka pokazuje mi, że można uczyć się mądrze i skutecznie - bez względu na wiek.

Dwa nastawienia względem zmian

O nastawieniu do zmiany i stałości dużo badań wykonała Carol Dweck. Jeśli ten temat Was interesuje polecam “udać się pod ten adres” i poczytać jej publikacje. W skrócie przybliżę te dwa nastawienia tutaj.

Osoby z nastawieniem na stałość wierzą w to, że inteligencja i osobowość to konstrukty stałe w czasie; że mamy pewien zakres możliwości, poza który nie wyjdziemy (choćbyśmy się nie wiadomo jak starali). Nie da się wyjść poza własne ramy. Te osoby z reguły unikają ryzyka, a niepowodzenia niestety silnie biorą do siebie. 

Z kolei osoby z nastawieniem na rozwój wierzą, że umiejętności i możliwości człowieka to coś płynnego - możemy zmieniać je pod wpływem wysiłku, uczenia i doświadczeń. Takie osoby wiedzą, że bardziej niż efekt liczy się sam proces pracowania nad czymś, a w sytuacji niepowodzenia wierzą, że następnym razem pójdzie lepiej. 

Pokonaj wewnętrznego krytyka

Jak więc widać nasz wewnętrzny krytyk nigdy nie śpi. Ma cały arsenał sztuczek i sposobów na nas. Dokładnie wie, jak wbić nam samym szpilę. Zamiast blokować swój własny rozwój lepiej przyjrzeć się, gdzie leżą moje blokady na drodze do rozwoju.

Są przecież proste sposoby by walczyć z wewnętrznym głosem krytyki: od zwalczenia syndromu oszusta do wykształtowania nastawienia na rozwój. Trzymam kciuki za Twoje postępy w nauce bez względu na to, jakiej nowej umiejętności się uczysz.

Polecam Ci też obejrzeć materiał na ten temat na moim kanale YT Pani od Psychologii:


Na koniec polecam Ci też moją gramatyczną mapę myśli, jeśli chcesz uczyć się języka angielskiego mądrze, lecz niekoniecznie ciężko.

Znajdziesz ją tutaj: https://www.basiawojcik.pl/gramatyczna-mapa-mysli